Produkt został dodany do zapytania.
Dobra wiadomość dla IBM - coraz lepsze wyniki systemów Power.
Jeszcze kilka lat temu niewiele osób stawiało na pozytywny rozwój systemów IBM Power. Główne platformy Unix zaliczały spadki już od dekady, ustępując tym samym serwerom opartych na Linux i zasilanych przez coraz lepsze procesory x86 od Intel.
Wciąż istnieje wiele wątpliwości odnośnie Power, jednak coraz więcej sygnałów wskazuje na to, że odważny krok IBM mający ożywić tę technologię zaczyna powoli przynosić efekty. Platforma Sparc od Oracle również okazuje się być zaskakująco prężna, co może wywoływać pytanie dotyczące wycofania przez Hewlett-Packard stworzonego przez nich rozwiązania PA-RISC.
Z opublikowanego przez IBM raportu finansowego wynika, że choć ogólny poziom sprzedaży nadal spada to systemy Power zaliczyły wzrost – po raz pierwszy od czterech lat.
Liczby nie są imponujące, ale wskazują pozytywne tendencje. W ostatnim kwartale przychody ze sprzedaży Power wzrosły o 4% w porównaniu z tym samym okresem w roku ubiegłym (lub o 8% biorąc pod uwagę wysoki kurs amerykańskiego dolara). Ten wynik sprawił, że cały rok 2015 zakończył się dla systemów Power na plusie.
IBM nie przedstawił dokładnych wyliczeń przychodów ze sprzedaży Power, znane są jedynie wartości procentowe. Mimo to, widoczna jest znacząca zmiana sytuacji w porównaniu z ostatnimi dwoma latami, kiedy spadki potrafiły osiągać 30%.
Jedną z przyczyn wzrostów jest Linux. Dwa lata temu IBM zapowiedział inwestycję w wysokości miliarda dolarów, która miała ułatwić klientom pracę na Linux, systemie będącym alternatywą dla AIX – należącym do IBM oprogramowaniem Unix. Przykładem są najnowsze procesory Power8, które usprawniają przenoszenie aplikacji Linux z x86.
Innym znaczącym krokiem IBM było otwarcie platformy. W ramach inicjatywy OpenPower inne firmy mogą projektować i sprzedawać serwery i procesory Power na podstawie licencji IBM. Amerykański gigant postanowił także dodawać do systemu wybrane komponenty stworzone przez firmy takie jak m.in. Nvidia i Mellanox.
Działania IBM doprowadziły do znacznej poprawy pozycji Power na rynku big data i chmurowych aplikacji. Firma wypuściła nową linię tańszych serwerów opartych na Linux, które klienci mogą zamawiać online. Nawet Google przeprowadzał testy rozwiązań Power w swoich data center, nie wiadomo jednak jakie podjęto decyzje w sprawie ich ewentualnego wykorzystania.
Nathan Brookwood, główny analityk Insight64 stwierdził, że klienci chcą mieć możliwość wyboru. "Każdy szuka alternatywy dla Intel".
Według Brookwooda, serwery ARM radzą sobie z przyciągnięciem uwagi klientów gorzej niż zapowiadano, dlatego w tym momencie wydaje się, że Power stanowi jedyną znaczącą alternatywę.
Przedstawiciel Insight64 ma jednak wątpliwości co do możliwości dłuższego utrzymania tego trendu. Producenci tacy jak Qualcomm coraz bardziej inwestują w serwerowe mikroprocesory ARM, co może zakończyć się "ściśnięciem" opcji Power między Intel i ARM.
IBM nie podjął jeszcze ostatecznych decyzji dotyczących przyszłości procesorów Power. "To kluczowa kwestia, ponieważ zarówno Intel jak i ARM inwestują bardzo wiele w tym obszarze."
Mimo wszystko, dzięki temu małemu renesansowi swojego rozwiązania IBM może mieć powody do radości.
W tym samym czasie Oracle kontynuuje inwestycję w Sparc, zaprzeczając wcześniejszym przypuszczeniom dotyczącym planów zakończenia prac z tą architekturą po przejęciu Sun Microsystems. W przeciwieństwie do nastawionego na szerszy rynek IBM, Oracle stara się skupiać swoje działania na systemach obsługujących ich własne aplikacje.
Platformy RISC dają obu firmom możliwość większego zróżnicowania swojego produktowego portfolio i zmniejszyć zależność od technologii x86.
HP nie ma już takiej możliwości. 10 lat temu firma zadecydowała o końcu PA-RISC i postanowieniu tylko i wyłącznie na rozwiązanie Intel Itanium. Skutki tej decyzji okazały się być fatalne. Opcje Itanium nie sprawdziły się, co oznaczało dla HP konieczność przeniesienia wszystkich systemów typu high-end w ramy Intel Xeon.
"Myślę, że HP zrezygnował z PA-RISC kierując się niewłaściwymi powodami", powiedział Brookwood. Firma obawiała się kosztów budowy nowych fabryk produkujących mikroprocesory i nie przewidziała powstania innych zajmujących się tym koncernów takich jak Taiwan Semiconductor Manufacturing Company.
Wysiłki IBM związane z systemami Power są częścią planu zakładającego powrót do stanu pełnej rentowności sprzedaży sprzętu. Sprzedając Lenovo przynoszące straty serwery generacji x86, IBM postanowił skupić się na produktach z wyższej półki. Dzięki wprowadzeniu na rynek opcji z13 wyniki System z mainframe również osiągnęły w ubiegłym roku obiecujący poziom.
Rezultatem nowej polityki IBM ma być mniejsze, ale bardziej rentowne portfolio sprzętowe. W 2013 roku obszar ten zaliczył straty na poziomie 507 mln dolarów przy przychodzie wynoszącym 15 mld dolarów. W ubiegłym roku firma mogła pochwalić się zyskiem ze sprzedaży sprzętu w wysokości 604 mln dolarów przy 8 mld dolarów przychodu.