Cięcia w portfolio Intel?

Do tej pory kilkukrotnie mieliśmy do czynienia z nietrafionymi produktami od Intel - wśród nich znalazła się chociażby usługa streamingu OnCue, WiMax i procesory przeznaczone do wykorzystania w smartphonach. Teraz kolejne rozwiązania mają zostać usunięte z portfolio firmy jako część przygotowań do działania poza obszarem PC.

Amerykański producent zapowiedział przegląd swojego portfolio i usunięcie z niego kilku produktów zgodnie z planem restrukturyzacji firmy obejmującym także zwolnienie 12 tysięcy pracowników. W pierwszej kolejności Intel zrezygnował z procesorów Atom wykorzystywanych w smartphonach, co wiąże się z przesunięciem działań w kierunku obszarów przynoszących większe zyski, takich jak serwery, łączność 5G, rozwiązania dla graczy oraz urządzenia hybrydowe.

Poniżej przedstawiamy listę produktów, które mogą podzielić ten sam los:

1. Procesory Itanium

Kiedyś bardzo mocne serwerowe procesory mogą skończyć swój żywot szybciej niż tego oczekiwano. Baza korzystających z nich użytkowników maleje, a sam Intel otwarcie zachęca klientów do przejścia na rozwiązanie x86 Xeon. Najnowsza wersja Itanium o nazwie kodowej Kittson ma pojawić się na rynku w ciągu najbliższych kilku lat. Hewlett Packard Enterprise – jeden z niewielu klientów Intel korzystający z tej rodziny procesorów – zapowiedział utrzymywanie w ofercie serwerów wyposażonych w Itanium do 2025 roku.

Mimo, że sam Intel nie odpowiedział na prośby o komentarz w sprawie przyszłości Itanium, można spodziewać się zmniejszenia ilości zasobów przeznaczonych na prace nad ulepszaniem tej grupy procesorów.

2. Tablety edukacyjne i PC

W pierwszych latach XXI wieku Intel utworzył grupę edukacyjną, którą miała konkurować z projektem szturmem zdobywającym rynek swoimi tanimi laptopami XO - One Laptop Per Child. Grupa rozpowszechniała alternatywne projekty niedrogich netbooków wśród małych producentów PC tworzących laptopy dla szkół. Z czasem zakres działań poszerzono o dwufunkcyjne urządzenia
i tablety pracujące na systemach operacyjnych Windows i Android.

Obecnie nawet tablety i laptopy z niższych półek cenowych charakteryzują się na tyle wysokimi parametrami, że tworzenie odrębnej kategorii urządzeń edukacyjnych wydaje się nie mieć uzasadnienia.

3. Maker boards

Intel świetnie radzi sobie z pracą nad dronami, robotami i innymi ciekawymi projektami, jednak do tej pory firma nie potrafiła zaangażować w dużym stopniu członków ogromnej społeczności twórców DIY. Prezes Intel, Brian Krzanich postrzega siebie jako twórcę i entuzjastę, ale jego wizja nie znalazła bezpośredniego przełożenia na zainteresowanie w grupie, która woli wykorzystywać do swoich działań rozwiązania takie jak Raspberry Pi i BeagleBone, zamiast Edison czy Galileo od Intel.

Nawet jeśli nie stanie się to teraz, część rozwiązań Intel z tego obszaru może trafić do kosza. Pomóc może model Curie będący płytką wielkości guzika oraz najnowszy Arduino 101, który może zastąpić Galileo. Oba rozwiązania są szansą dla amerykańskiego giganta na zwrócenie uwagi twórców pracujących nad urządzeniami przeznaczonymi do użytku na powiększającym się szybko rynku Internetu Rzeczy.

Intel robi co może, aby rozpropagować swoje produkty. Targi dla twórców, rozdania urządzeń, konkursy takie jak Make It Wearable i telewizyjne show America’s Greatest Makers, w którym Krzanich jest jurorem to tylko kilka sposobów na osiągnięcie tego celu.

4. Wi-Di

Intel posiada własną technologię bezprzewodowego wyświetlania Wi-Di, która pozwala na bezpośrednie połączenie laptopa i dużego ekranu. Rozwiązanie nie przyjęło się w użytku domowym, więc kolejne kroki skierowano w stronę sal konferencyjnych. Problemem jest fakt, że podobne technologie, takie jak Miracast stają się standardem w PC i produktach do wyświetlania i streamingu video.

Chromecast od Google jest wszechstronną opcją i znaczącą zmniejsza znaczenie Wi-Di. Na rynku pojawiają się także kolejne technologie bezprzewodowe takie jak WiGig – rozwiązanie szybsze od
Wi-Fi, które jest także w stanie przenosić sygnał wyświetlania do ekranów HD.

5. Serwerowe procesory Atom

Intel nie wprowadził na rynek nowej wersji serwerowego procesora Atom od 2013 roku, co w obliczu rezygnacji z dalszych prac nad kolejnymi odsłonami Atom dla smartphonów i tabletów może sugerować podobny los dla tej grupy produktów. Procesory te zostały stworzone z myślą o mikroserwerach, w których wykorzystuje się obecnie mocniejsze alternatywy, takie jak Xeon E3
i Xeon-D.

Z drugiej strony jeśli w najbliższych latach projektujący procesory bazujące na konkurencyjnej architekturze ARM stanie się realnym zagrożeniem dla Intel, opcje Atom mogą zostać ponownie wprowadzone do data center.